
Zielona perła Śląska. W samym sercu katowickich Murcek, na malowniczym wzniesieniu położonym 328 metrów nad
poziomem morza, skrywa się jedno z najbardziej urokliwych miejsc regionu – Winnica Giesche Katowice. To niezwykłe przedsięwzięcie, które łączy tradycję, pasję i piękno śląskiej przyrody, działa – z przerwami – od 2009 roku, kiedy to dokonano pierwszych nasadzeń. Winnica zajmuje polanę na południowym stoku o nachyleniu 8–12%, otoczoną ze wszystkich stron majestatycznym lasem bukowym – dziś objętym ochroną jako rezerwat przyrody. Gleby w tym rejonie to lekkie, piaszczysto-gliniaste podłoża klasy V, które – jak się okazuje – idealnie nadają się do uprawy winorośli. Dziś Winnica Giesche Katowice może poszczycić się aż 6000 krzewami winorośli, z których produkowane są wysokiej jakości wina białe, różowe i czerwone. Wśród głównych szczepów uprawianych w Murckach znajdują się Solaris, Bianca, Rondo Regent oraz Cabernet Cortis – odmiany znakomicie dostosowane do lokalnego mikroklimatu. Rok 2023 przyniósł wyjątkowy rocznik, który z dumą reprezentują cztery etykiety w sprzedaży:
- Solaris – klasyczne, typowo odmianowe wino białe o wyrazistych cytrusowych nutach. Lekkie, aromatyczne, idealne do letnich dań.
- Cuvee Blanc – delikatne i subtelne białe wino z intensywnym,owocowo-kwiatowym bukietem. Wyczuwalne akcenty akacji, brzoskwini igruszek czynią z niego doskonałego towarzysza ciepłych popołudni.
- Cuvee Rose – świeże i aromatyczne różowe wino, którego serce stanowią nuty czerwonych owoców: porzeczek, malin i wiśni. Idealne na piknik lub jako aperitif.
- Cuvee Rouge – lekkie czerwone wino, urzekające intensywnym owocowym aromatem. Doskonałe zarówno do dań z grilla, jak i do samodzielnej degustacji.
Winnica Giesche Katowice to nie tylko miejsce uprawy winorośli – to także historia, natura i pasja zaklęta w każdej butelce. Pośród bukowego lasu, na śląskim wzgórzu, powstaje wino, które zyskuje coraz większe grono oddanych wielbicieli. Warto odwiedzić to niesamowite miejsce podczas organizowanych przez winnicę spotkać i przekonać się, że Śląsk również potrafi smakować jak Toskania.